Radni odpowiadają na pytania po debacie

2016-11-02
Debata obywatelska z ełckimi radnymi pod hasłem "Półmetek Kadencji" odbyła się na początku października. Przedstawiciele samorządu opowiadali o okręgowych sukcesach z ostatnich dwóch lat a także rozważali problemy zgłaszane przez mieszkańców. Nie zwszystkie zagadnienia udało się poruszyć przedczas tego spotkania. W związku z tym Ełckie Centrum Obywatelskie STACJA poprosiło radnych o uzupełnienie swoich wypowiedzi o kwestie przesłane im drogą elektroniczną. Wszystkim 22 radnym, zarówno tym obecnym na debacie jak i tym nieobecnym, przesłaliśmy dodatkowe pytania. Na odpowiedzi czekalismy 2 tygodnie, udzieliło ich 5 radnych.
Debata, fot. Radio 5

Organizacją debaty zajmowała się Joanna Kłunejko tel. 87/737 72 43, mail: stacja@adelfi.pl

Radni obecni na debacie zostali poproszeni o odpowiedź na przynajmniej 3 pytania z części II.

Radni nieobecni na debacie zostali poproszenie o odpowiedź na oba pytania z częsci I oraz przynajmniej 3 pytania z części II.

Zestaw pytań:

Część I

1. Proszę o przedstawienie maksymalnie 3 kwestii, które udało się Panu/Pani rozstrzygnąć lub uregulować w czasie trwania obecnej kadencji,  w odniesieniu do swojego programu wyborczego i do okręgu wyborczego, który Pan/Pani reprezentuje.

2. W jaki sposób kontaktują się Państwo z mieszkańcami, w szczególności ze swojego okręgu? Proszę o wskazanie konkretnych form komunikacji takich jak dyżury, spotkania, mail.

Część II

1. Ełk nieustannie się rozwija, szczególnie w zakresie budynków mieszkalnych. Pojawiają się osiedla niemal w całości zagospodarowywane przez deweloperów ( np. Tuwima), na których brakuje przestrzeni na usługi publiczne. Czy Pana/Pani zdaniem samorząd powinien dbać o zabezpieczanie takich przestrzeni, a jeśli tak, to w jaki sposób Pan/Pani jako radny/ radna działa w tym zakresie? Proszę o odniesienie się do konkretnego osiedla i własnych działań w tej kwestii.

2. Zarządzeniem Prezydenta niemal cały legalny handel doraźny (uliczny) został skierowany na targowisko przy ul. Targowej. Czy Pana/Pani zdaniem Ełk potrzebuje targowiska w centrum oraz czy doraźny handel powinien zniknąć z tej części miasta?

3. Zgodnie z założeniami zagospodarowania  Zamku Krzyżackiego, inwestycja powinna ruszyć w okresie 2 lat, a zakończyć się w okresie 5 lat od sprzedaży Deweloperowi Basiewiczowi. Wygląda na to, że warunki tej umowy nie zostały dotrzymane. Jakie Pana/ Pani zdaniem Zarząd oraz Rada Miasta powinni podjąć kroki w tej sprawie?

4. Jak wg Pana/ Pani powinna zostać zagospodarowana hala bokserska przy ul. Armii Krajowej?

5. Jaka jest strategia miasta wobec „małej kultury” (czyli np. wsparcie finansowe oraz merytoryczne z miejskich instytucji kultury czy bezpłatne użyczanie przestrzeni dla lokalnych twórców)? Proszę o odniesienie do oficjalnych, istniejących rozwiązań takich jak granty ( poza konkursem ofert dla organizacji pozarządowych) czy grafiki udostępnień lokali.  

6. Jaka jest strategia miasta wobec problemu „zawłaszczania” przestrzeni publicznych przez osoby dotknięte bezdomnością ( np. park przy ul. Słowackiego) ? Czy Pana/ Pani zdaniem jest to problem, który jako miasto staramy się w dużej mierze eliminować czy powinniśmy uczyć się z tym problemem żyć?

7. W zarządzaniu rozwijającym się miastem jakim jest Ełk nieuniknione są konflikty o zasoby takie jak przestrzeń, finanse czy środowisko naturalne. Przykładem takich konfliktów jest spór o zagospodarowanie działki na Oś. Północ II między przedszkolem oraz nowym właścicielem. Innym przykładem są skargi mieszkańców Oś. Baranki na zapachy niesione z przedsiębiorstwa Energoutil (Bacutil). Nie ulega wątpliwości, że potrzebujemy jako mieszkańcy wszystkich tych zasobów: czystego powietrza, nowego budownictwa, czy usług świadczonych przez przedsiębiorstwa. Jaka według Pana/ Pani jest rola radnego/ radnej w niwelowaniu tych konfliktów i napięć? Proszę o przedstawienie konkretnych podejmowanych prze Pana/Panią działań jak spotkania sąsiedzkie czy konsultacje społeczne.

8. Inicjatywa lokalna jest formą współpracy jednostki samorządu z jej mieszkańcami, w celu wspólnego realizowania zadań publicznych na rzecz społeczności lokalnej. W roku 2015 oraz 2016 zostały zrealizowane z wykorzystaniem tego narzędzia działania, takie jak modernizacja placów zabaw przy przedszkolach czy zewnętrzna siłownia przy Oratorium św. Jana Bosko – przestrzeni, które nie są ogólnie dostępne. Czy Pana/ Pani zdaniem realizacja tych inicjatyw powinna być monitorowana oraz w jaki sposób?

9. Czy Pana/Pani zdaniem w Ełku sprawdziłby się budżet obywatelski/partycypacyjny?

 

Radny Dariusz Cezary Dracewicz Okręg: 2Klub Radnych "Łączy nas Ełk"

1. Ełk nieustannie się rozwija, szczególnie w zakresie budynków mieszkalnych. Pojawiają się osiedla niemal w całości zagospodarowywane przez deweloperów ( np. Tuwima), na których brakuje przestrzeni na usługi publiczne. Czy Pana/Pani zdaniem samorząd powinien dbać o zabezpieczanie takich przestrzeni, a jeśli tak, to w jaki sposób Pan/Pani jako radny/ radna działa w tym zakresie? Proszę o odniesienie się do konkretnego osiedla i własnych działań w tej kwestii.

W momencie sprzedaży określonej działki pod inwestycje mieszkaniowe zawsze powstaje tzw. dziura kulturalna/publiczna. Jestem zdania, że na osiedlach nowo powstających, które z reguły są tzw. sypialniami miasta inwestowanie miejskich pieniędzy w tak małym /ściśniętym/ mieście jakim jest Ełk byłoby działaniem pozbawionym głębszego sensu.  Oczywiście może się okazać, że na terenie osiedla potrzebna jest biblioteka /filia/, ale życie może zweryfikować  zasadność alokacji instytucji publicznych. Natomiast uważam, że miasto przy sprzedaży nieruchomości winno zabezpieczyć się zachowując swój teren, na którym można by było po analizie i zapotrzebowaniu zdecydować jakiego rodzaju działalność można by ulokować w danej lokalizacji. 

Jeżeli chodzi o osiedle Jeziorna z którego startowałem w wyborach samorządowych jest należycie zabezpieczone w instytucje publiczne /szkoła, przedszkole, biblioteka/

2. Zarządzeniem Prezydenta niemal cały legalny handel doraźny (uliczny) został skierowany na targowisko przy ul. Targowej. Czy Pana/Pani zdaniem Ełk potrzebuje targowiska w centrum oraz czy doraźny handel powinien zniknąć z tej części miasta?

Doraźny handel nigdy nie powinien znikać z centrum miasta. Nawet pokuszę się o to by hala bokserska na ul. Armii Krajowej zmieniła się w całoroczne miejsce gdzie można by kupić produkty z działek mieszkańców miasta /owoce ,warzywa, kwiaty/. Można by tam również sprzedawać przy zachowaniu odpowiednich warunków sanitarnych mięso z produkcji okolicznych rolników, płody rolne, świeże mleko prosto od krowy.

3. Zgodnie z założeniami zagospodarowania  Zamku Krzyżackiego, inwestycja powinna ruszyć w okresie 2 lat, a zakończyć się w okresie 5 lat od sprzedaży Deweloperowi Basiewiczowi. Wygląda na to, że warunki tej umowy nie zostały dotrzymane. Jakie Pana/ Pani zdaniem Zarząd oraz Rada Miasta powinni podjąć kroki w tej sprawie?

Własność terenu posiada Pan Basiewicz -osobiście umowy sprzedaży i warunków nie widziałem -ale podług mojej wiedzy miasto nie ma elementu nacisku na obecnego właściciela. A tam nic nie powstanie do czasu , aż nie pojawią się dedykowane środki unijne na odbudowę zamku /inwestor nie dysponuje takimi środkami /. Osobiście uważam, że jedynym wyjściem z patowej sytuacji byłoby zezwolenie na budowę 100 % strefy komercyjnej tak jak to miało miejsce w zamku Ryn

4. Jak wg Pana/ Pani powinna zostać zagospodarowana hala bokserska przy ul. Armii Krajowej?

czytaj odp. nr 2

6. Jaka jest strategia miasta wobec problemu „zawłaszczania” przestrzeni publicznych przez osoby dotknięte bezdomnością ( np. park przy ul. Słowackiego) ? Czy Pana/ Pani zdaniem jest to problem, który jako miasto staramy się w dużej mierze eliminować czy powinniśmy uczyć się z tym problemem żyć?

Problem bezdomności dotyka osoby, które stanęły na rozdroży życiowym i są z reguły spowodowane problemami rodzinnymi , jestem zadania że każdy może przesiadywać tam gdzie chce. nie można narzucić takim osobom by nie korzystały z miejsc publicznych jak np. parki. nie możemy ich j.bardziej spychać na margines społeczny . Należałoby też zainteresować się czy te osoby w ogóle sa ełczanami czy też os.przyjezdnymi. Miasto Ełk nie powinno wykładać żadnych funduszy na nie mieszkańców miasta.

9. Czy Pana/Pani zdaniem w Ełku sprawdziłby się budżet obywatelski/partycypacyjny?

Budżet partycypacyjny jest dobry rozwiązaniem ale dot. małych działań w skali miasta Ełk. dot. pewnego obszaru zamieszkałego przez osoby chcące mieć wpływ na wydatowanie pieniędzy. Ten proces,  umożliwia mieszkańcom dyskusję i w miarę bezpośredni wpływ na decyzje o przeznaczeniu części budżetu publicznego na przedsięwzięcia zgłoszone bezpośrednio przez obywateli.

 

Radny Robert Klimowicz Okręg: 10Klub "Dobro Wspólne"

1. Ełk nieustannie się rozwija, szczególnie w zakresie budynków mieszkalnych. Pojawiają się osiedla niemal w całości zagospodarowywane przez deweloperów (np. Tuwima), na których brakuje przestrzeni na usługi publiczne. Czy Pana/Pani zdaniem samorząd powinien dbać o zabezpieczanie takich przestrzeni, a jeśli tak, to w jaki sposób Pan/Pani jako radny/ radna działa w tym zakresie? Proszę o odniesienie się do konkretnego osiedla i własnych działań w tej kwestii.

Oczywiście, że samorząd powinien dbać o zabezpieczenie takich przestrzeni i w obecnej kadencji Rady Miasta tak zazwyczaj jest. Już na etapie tworzenia planu zagospodarowania przestrzennego, czy też sprzedaży nieruchomości, tworzy się przestrzeń, z przeznaczeniem na usługi publiczne. Rolą radnego jest „pilnowanie” tematu na etapie opracowania dokumentacji i ewentualnie wnoszenie uwag do planu zagospodarowania i warunków sprzedaży nieruchomości.

Na osiedlu Konieczki większość terenów należy do Spółdzielni Mieszkaniowej „Świt”. Nie było to przeszkodą w rozmowach (wspólnie z radną Joanną Porucznik) z przedstawicielami Spółdzielni. Tematów było całkiem sporo (choć nie wszystkie dotyczyły przestrzeni publicznej J), m.in.: parking przy ul. Okulickiego (zbieraliśmy podpisy mieszkańców w tej sprawie), remonty bloków z „wielkiej płyty” (i konkretnie blok przy ul. Piwnika Ponurego 3), remont tarasu przy ul. Grota Roweckiego 8, wymianę niedziałającego oświetlenia, a nawet używania glifosatu, popularnie zwanego  „randapem” (Roundup), przez firmę sprzątającą.

2. Zarządzeniem Prezydenta niemal cały legalny handel doraźny (uliczny) został skierowany na targowisko przy ul. Targowej. Czy Pana/Pani zdaniem Ełk potrzebuje targowiska w centrum oraz, czy doraźny handel powinien zniknąć z tej części miasta?

Nie sądzę, żeby Ełk potrzebował targowiska w centrum (bo i gdzie?). Obecne miejsce (przy ul. Targowej) wymaga co najwyżej doinwestowania oraz unowocześnienia. Nie jestem też za tym, aby ograniczyć handel „pietruszką i marchewką”. W Ełku moim zdaniem nie było to zjawisko dokuczliwe i z pewnością nie stanowiło konkurencji właścicielom sklepów.

3. Zgodnie z założeniami zagospodarowania Zamku Krzyżackiego, inwestycja powinna ruszyć w okresie 2 lat, a zakończyć się w okresie 5 lat od sprzedaży Deweloperowi Basiewiczowi. Wygląda na to, że warunki tej umowy nie zostały dotrzymane. Jakie Pana/ Pani zdaniem Zarząd oraz Rada Miasta powinni podjąć kroki w tej sprawie?

Według mojej wiedzy na obszarze dawnego zamku ciągle trwają badania archeologiczne. Gdyby je  przerwano i rozpoczęto budowę, wiele rzeczy, prawd o historii naszego miasta, stracilibyśmy bezpowrotnie. Z punktu widzenia autora książki o historii Ełku jestem przeciwko wymuszaniu zakończenia tych prac. Spokojnie poczekajmy do czasu aż archeolodzy przekopią dawną wyspę na jeziorze wzdłuż i wszerz.

4. Jak wg Pana/ Pani powinna zostać zagospodarowana hala bokserska przy ul. Armii Krajowej?

Zgodnie ze swoim przeznaczeniem, czyli jako  hala sportów walki i znaczny kawałek historii sportu naszego miasta. Powinien być odremontowany i udostępniany klubom sportowym na tych samych zasadach, jak i inne obiekty sportowe w Ełku.

5. Jaka jest strategia miasta wobec „małej kultury” (czyli np. wsparcie finansowe oraz merytoryczne z miejskich instytucji kultury czy bezpłatne użyczanie przestrzeni dla lokalnych twórców)? Proszę o odniesienie do oficjalnych, istniejących rozwiązań takich jak granty (poza konkursem ofert dla organizacji pozarządowych) czy grafiki udostępnień lokali.

Podam konkretny przykład. W ramach inicjatywy obywatelskiej grupa nieformalna Podwórko chciała zorganizować wystawę fotografii w tunelu ełckiej kolei wąskotorowej. Gorąco popierałem decyzję, aby grupa otrzymała dofinansowanie i udało mi się przekonać niektórych sceptycznych do tego pomysłu radnych. Jestem oczywiście zwolennikiem angażowania się miasta w pomoc dla twórców „małej kultury”, bo bez tej pomocy rzadko kiedy są oni w stanie w ogóle zaistnieć a dodatkowo mogą być „świetną” wizytówką naszego miasta. Bardzo często zdarza się, że z małych rzeczy tworzą się wielkie dzieła kulturowe.

6. Jaka jest strategia miasta wobec problemu „zawłaszczania” przestrzeni publicznych przez osoby dotknięte bezdomnością (np. park przy ul. Słowackiego)? Czy Pana/ Pani zdaniem jest to problem, który jako miasto staramy się w dużej mierze eliminować czy powinniśmy uczyć się z tym problemem żyć?

W Ełku istnieje program „Rozwiązywania Problemów Społecznych”. Czy dobrze działa? Na pewno nie gorzej niż w innych miastach. Osobiście nie używałbym sformułowania „zawłaszczania przestrzeni publicznej” przez osoby dotknięte bezdomnością i „eliminowaniu” problemu tylko rozmawiał o pomocy osobom bezdomnym, a w Ełku ta pomoc dociera, mam nadzieję, do większości z tych osób. Uważam, iż ełcki MOPS oraz Monar-Markot działają naprawdę bardzo dobrze, choć oczywiście zawsze może być lepiej.

Jednakże, szczególnie zimą, powinniśmy być bardziej wyczuleni na ten problem. Jestem otwarty na wszelkiego rodzaju interwencje, w tym zgłaszanie problemu bezdomności. Może nie do wszystkich docierają informacje, jak i gdzie można pomóc osobom dotkniętym trudną sytuacją? Staram się także, jeżeli jestem poinformowany o takiej sytuacji lub sam jestem jej świadkiem, pomóc skierować tych ludzi do miejsca, które jest w stanie takiej pomocy im udzielić.

7. W zarządzaniu rozwijającym się miastem jakim jest Ełk nieuniknione są konflikty o zasoby takie jak przestrzeń, finanse czy środowisko naturalne. Przykładem takich konfliktów jest spór o zagospodarowanie działki na Oś. Północ II między przedszkolem oraz nowym właścicielem. Innym przykładem są skargi mieszkańców Oś. Baranki na zapachy niesione z przedsiębiorstwa Energoutil (Bacutil). Nie ulega wątpliwości, że potrzebujemy jako mieszkańcy wszystkich tych zasobów: czystego powietrza, nowego budownictwa, czy usług świadczonych przez przedsiębiorstwa. Jaka według Pana/ Pani jest rola radnego/ radnej w niwelowaniu tych konfliktów i napięć? Proszę o przedstawienie konkretnych podejmowanych przez Pana/Panią działań jak spotkania sąsiedzkie czy konsultacje społeczne.

Rolą radnego jest przede wszystkim bycie głosem mieszkańców. Jeżeli na osiedlu występują problemy i konflikty, w których rozwiązanie może być zaangażowany samorząd miejski, to mieszkańcy powinni móc bez problemu zawsze zgłaszać to swojemu radnemu. Na osiedlu Konieczki chyba nie ma z tym problemu. Dobrze działający (mamy nadzieję) portal konieczki.elk.pl (zawarty tam formularz kontaktowy oraz znana poczta mejlowa), popularny profil osiedlowy na FB (1.513 polubień) są przez mieszkańców osiedla wykorzystywane dość często.

Ponadto w 2014 roku przygotowaliśmy specjalną ankietę na temat szeroko rozumianych potrzeb osiedla, która trafiła do wszystkich naszych mieszkańców. Odzew był zaskakująco duży i obecnie na tej podstawie zgłaszamy uwagi, wnioski i interpelacje podczas prac Komisji Rady Miasta.

8. Inicjatywa lokalna jest formą współpracy jednostki samorządu z jej mieszkańcami, w celu wspólnego realizowania zadań publicznych na rzecz społeczności lokalnej. W roku 2015 oraz 2016 zostały zrealizowane z wykorzystaniem tego narzędzia działania, takie jak modernizacja placów zabaw przy przedszkolach czy zewnętrzna siłownia przy Oratorium św. Jana Bosko – przestrzeni, które nie są ogólnie dostępne. Czy Pana/ Pani zdaniem realizacja tych inicjatyw powinna być monitorowana oraz w jaki sposób?

Jakiekolwiek publiczne pieniądze powinny być przeznaczane na cele ogólnodostępne i obowiązkowo monitorowane (w Urzędzie Miasta jest komórka, która tym się zajmuje). Pytanie sugeruje, że jest inaczej, więc tego typu sygnał należałoby jak najszybciej sprawdzić.

9. Czy Pana/Pani zdaniem w Ełku sprawdziłby się budżet obywatelski/partycypacyjny?

Tak. Osobiście jestem wielkim zwolennikiem budżetu obywatelskiego i uważam, że trzeba go w naszym mieście wprowadzić. Dobrym testem aktywności, a przede wszystkim przygotowania mieszkańców do tego typu rozwiązań  jest obowiązująca od niedawna inicjatywa obywatelska. Jak się sprawdzi, następnym krokiem powinno być wprowadzenie właśnie rozwiązań budżetu partycypacyjnego.

 

Radny Krzysztof Zbigniew Wiloch Okręg: 6Klub Radnych "Łączy nas Ełk"

3. Zgodnie z założeniami zagospodarowania Zamku Krzyżackiego, inwestycja powinna ruszyć w okresie dwóch lat, a zakończyć się w okresie 5 lat od sprzedaży Deweloperowi Basiewiczowi. Wygląda na to, że warunki tej umowy nie zostały dotrzymane. Jakie Pana/Pani zdaniem Zarząd oraz Rada Miasta powinni podjąć kroki w tej sprawie ?

Jestem przekonany, iż w dobrze pojętym interesie miasta Ełku oraz kupującego, w akcie notarialnym zakupu zamku w 2010 roku, określone zostały zarówno cele, w tym – terminy przeprowadzenia inwestycji, jak również warunki jej realizacji i skutki niedotrzymania terminów. Skoro termin 5-letni upłynął rok temu, a miasto nie sięgnęło po „restrykcyjne argumenty”, to znaczy, że są ku temu powody i prawne i faktyczne.

Osobiście uważam za konieczne, aby nadal współpracować z Deweloperem, starać się pomóc mu w realizacji zaplanowanego przedsięwzięcia (np. przebieg drogi przez wyspę, plan miejscowy zagospodarowania przestrzennego, …) i wspierać w stworzeniu możliwości dofinansowania tego Projektu z zewnętrznych środków unijnych lub krajowych. Jakakolwiek próba wymuszenia na Deweloperze natychmiastowych działań, skończyć się może zatrzymaniem dalszych prac nad Projektem, wieloletnimi procesami sądowymi i dalszą degradacją obiektów zamkowych.

Zgodnie z porzekadłem starszym, niż ełcki zamek krzyżacki: „ZGODA BUDUJE, NIEZGODA RUJNUJE”

4. Jak wg Pana/Pani powinna zostać zagospodarowana hala bokserska  przy ul. Armii Krajowej ?

Aby odpowiedzieć na tak postawione pytanie, można – puszczając wodze swojej wyobraźni – zaproponować wiele efektownych projektów, jak „jump city”, targ rzemiosła czy muzeum ełckiego sportu. Każdy projekt miałby rzesze swoich zwolenników wśród Ełczan, a i ja bym się podpisał pod każdym z nich. Gdybym jednak to ja miał decydować o przyszłości hali, zrobiłbym tak: Po pierwsze – zebrać od mieszkańców wszystkie możliwe pomysły; Po drugie – w gronie złożonym z ludzi kultury, sportu i turystyki, dokonać wstępnej selekcji pomysłów i przekazać do opinii konserwatora zabytków w celu ustalenia ograniczeń; Po trzecie – sprawdzić możliwość dofinansowania ze środków zewnętrznych; Po czwarte – pozostałe w grze 2-4 pomysły/projekty poddać pod głosowanie, opisując jednocześnie, dlaczego te właśnie a nie inne zostały wybrane do „finałowej rozgrywki”. Jestem święcie przekonany, że mieszkańcy Ełku chętnie podzielą się swoimi pomysłami, wśród których mogą znaleźć się „perEŁKi”, mieliby również fajną pożyteczną zabawę i przeświadczenie, że są współtwórcami ostatecznego Projektu.

Swoją drogą, na swój własny użytek, wykonałem już pierwszy punkt opisanej wyżej procedury. Pytanie, które otrzymałem od Was, skierowałem do … fb-Przyjaciół. A co z tego wynikło, można sprawdzić pod linkiem: https://www.facebook.com/krzysztof.wiloch.1/posts/1241857629194474?pnref=story

9. Czy Pana/Pani zdaniem w Ełku sprawdziłby się budżet obywatelski/partycypacyjny ?

Jestem gorącym zwolennikiem tzw. „budżetu obywatelskiego” i twierdzę, że w każdej gminie taki budżet by się sprawdził.

Możemy oczywiście różnie definiować i realizować taki budżet, jednak zawsze sprowadza się on do tego, że to mieszkańcy mają decydujący wpływ na to, na co przeznacza się publiczne pieniądze w ich gminie. Oczywiście, poza tymi środkami, które z mocy prawa muszą znaleźć się w budżecie w wymaganych kwotach. W Ełku część budżetu już obecnie wydatkowana jest według powyższej zasady i mamy dobre, wystarczające doświadczenie, aby ten kierunek rozwijać zarówno pod względem ilości (przeznaczając coraz większe kwoty), jak i jakości (zachęcając coraz więcej mieszkańców do działania lub wypowiadania swego zdania). W Ełku nie jest z tym źle, ale zawsze należy starać się rozwijać i przez to — być lepszym. Mądrością każdej władzy, w tym lokalnego samorządu, jest otwarcie się na głos od mieszkańców. Dla nich często chodnik, ulica czy podwórko są tak samo ważne, jak duże spektakularne inwestycje miejskie. Mieszkańcy najlepiej wiedzą, czego im potrzeba. A ponadto mam takie przesłanie do samorządowców:

Nikt się nie urodził najmądrzejszym w świecie.

Słuchajcie innych bacznie, bo co wiecie, to … wiecie.

Wiedza wasza i drugich połączona jedno

To źródło postępu i mądrości sedno.

3. Zgodnie z założeniami zagospodarowania Zamku Krzyżackiego, inwestycja powinna ruszyć w okresie dwóch lat, a zakończyć się w okresie 5 lat od sprzedaży Deweloperowi Basiewiczowi. Wygląda na to, że warunki tej umowy nie zostały dotrzymane. Jakie Pana/Pani zdaniem Zarząd oraz Rada Miasta powinni podjąć kroki w tej sprawie ?

Jestem przekonany, iż w dobrze pojętym interesie miasta Ełku oraz kupującego, w akcie notarialnym zakupu zamku w 2010 roku, określone zostały zarówno cele, w tym – terminy przeprowadzenia inwestycji, jak również warunki jej realizacji i skutki niedotrzymania terminów. Skoro termin 5-letni upłynął rok temu, a miasto nie sięgnęło po „restrykcyjne argumenty”, to znaczy, że są ku temu powody i prawne i faktyczne.

Osobiście uważam za konieczne, aby nadal współpracować z Deweloperem, starać się pomóc mu w realizacji zaplanowanego przedsięwzięcia (np. przebieg drogi przez wyspę, plan miejscowy zagospodarowania przestrzennego, …) i wspierać w stworzeniu możliwości dofinansowania tego Projektu z zewnętrznych środków unijnych lub krajowych. Jakakolwiek próba wymuszenia na Deweloperze natychmiastowych działań, skończyć się może zatrzymaniem dalszych prac nad Projektem, wieloletnimi procesami sądowymi i dalszą degradacją obiektów zamkowych.

Zgodnie z porzekadłem starszym, niż ełcki zamek krzyżacki: „ZGODA BUDUJE, NIEZGODA RUJNUJE"

 

Radny Michał Zdzislaw Tyszkiewicz Okręg: 18Klub Prawo i Sprawiedliwość

Część I:

1. Proszę o przedstawienie maksymalnie 3 kwestii, które udało się Panu/Pani rozstrzygnąć lub uregulować w czasie trwania obecnej kadencji,  w odniesieniu do swojego programu wyborczego i do okręgu wyborczego, który Pan/Pani reprezentuje.

Dbam o rozwój całego miasta, rozwiązuję problemy wszystkich ełczan, a nie tylko tych zamieszkujących okręg wyborczy, z którego zostałem wybrany.  Z tej racji, że startowałem na urząd prezydenta miasta mój program wyborczy obejmował wiele kwestii. Prezydentem nie zostałem, więc wielu kwestii nie udało się i w tej kadencji zapewne nie uda się zrealizować, jak choćby obniżki podatków i opłat lokalnych czy wprowadzenia bezpłatnej komunikacji miejskiej. Niemniej jednak wszystkim swoim postulatom pozostałem wierny, bo jestem to winien tym, którzy na mnie głosowali. Jestem jednym z nielicznych radnych, którzy sprzeciwiali się podwyżkom podatków od nieruchomości, środków transportowych czy opłat za psa. W 2015 r. przeciw podwyżce oprócz mnie zagłosował bodaj tylko jeden radny.

Z już zrealizowanych kwestii zawartych w programie z 2014 r., o które skutecznie zabiegałem, wymienię choćby naprawę wielu ulic i chodników czy renowację zabytkowych kamienic. Ruszyły prace związane z remontem ulic Suwalskiej i Kolonia. A że zawsze byłem i jestem blisko sportu, więc od lat upominałem się o pełnowymiarowy obiekt piłkarski ze sztuczną nawierzchnią i w końcu udało się zrealizować tę inwestycję w kompleksie przy ul. Piłsudskiego. W ostatnich dwóch latach powstało też więcej boisk i placów zabaw.

W moim okręgu wyborczym udało mi się wspólnie z mieszkańcami „przywrócić normalność” przy Wojska Polskiego 60. Dzieci chodzące do Szkoły Podstawowej nr 4 nie muszą już chodzić w błocie, bo brakowało tam chodnika, z kolei mieszkańcy wieżowca zyskali dodatkowe miejsca parkingowe. Zabiegam jeszcze o dodatkowe miejsca na samochody mieszkańców, rodziców uczniów i nauczycieli wzdłuż ulicy Szafera, choć opór urzędników z ratusza jest w tej kwestii dość duży.  Systematycznie poprawia się infrastruktura przy SP nr 4, niedawno powstały wiaty grillowe, a to nie koniec uatrakcyjniania tego terenu.

2. W jaki sposób kontaktują się Państwo z mieszkańcami, w szczególności ze swojego okręgu? Proszę o wskazanie konkretnych form komunikacji takich jak dyżury, spotkania, mail.

Jestem radnym Ełku drugą kadencję i z doświadczenia wiem, ze stałe dyżury nie sprawdzają się. To może było modne, kiedy nie każdy miał w domu telefon czy komputer. W latach 2010-2014 jako wiceprzewodniczący Rady Miasta dyżur pełniłem w każdy czwartek, w wyznaczonych i ogłoszonych godzinach. W sumie na około 200 dyżurów z tej sposobności do kontaktu skorzystało tylko kilkanaście osób. Najważniejsze są bezpośrednie rozmowy, spotkania, maile i telefony. Wydaje mi się, że w czasach, kiedy wszyscy mają telefon i internet, kontakt z radnym nie stanowi żadnego problemu. A mój adres mailowy czy numer telefonu jest ogólnie dostępny. Korzystają z tego mieszkańcy nie tylko mojego okręgu wyborczego, ale również ełczanie z Zatorza czy osiedla Jeziorna.

Część II:

1. Ełk nieustannie się rozwija, szczególnie w zakresie budynków mieszkalnych. Pojawiają się osiedla niemal w całości zagospodarowywane przez deweloperów ( np. Tuwima), na których brakuje przestrzeni na usługi publiczne. Czy Pana/Pani zdaniem samorząd powinien dbać o zabezpieczanie takich przestrzeni, a jeśli tak, to w jaki sposób Pan/Pani jako radny/ radna działa w tym zakresie? Proszę o odniesienie się do konkretnego osiedla i własnych działań w tej kwestii.

Nie zauważyłem w Ełku osiedli, na których brakuje przestrzeni na usługi publiczne. Może najpierw powiedzmy, czym są owe usługi publiczne. W nowoczesnych krajach rozwiniętych termin „usługa publiczna” odnosi się do zapewnienia usług takich jak oświata, służba zdrowia, transport miejski, straż pożarna, elektroenergetyka, gazownictwo, ciepłownictwo, telekomunikacja itp. W pytaniu pojawia się najmłodsze w mieście osiedle Tuwima. Z usług publicznych być może najpotrzebniejsze są tam  teraz sprawy związane z edukacją. W tej kwestii władze miasta dogadały się z powiatem i w kompleksie Zespołu Szkół nr 1 funkcjonować będzie również podstawówka. Praktycznie w każdej części miasta funkcjonują z powodzeniem przychodnie, szkoły, coraz więcej domów na osiedlach domków jednorodzinnych podłącza się do sieci miejskich – cieplnych czy gazowych. Plany rozwojowe miasta są tak tworzone, aby dostęp do usług publicznych był jak najłatwiejszy i jak najmniej kosztowny. W tej kwestii popieram działania prezydenta i urzędników ełckiego ratusza.

2. Zarządzeniem Prezydenta niemal cały legalny handel doraźny (uliczny) został skierowany na targowisko przy ul. Targowej. Czy Pana/Pani zdaniem Ełk potrzebuje targowiska w centrum oraz czy doraźny handel powinien zniknąć z tej części miasta?

Osobiście nie jestem przeciwny mieszkańcom, którzy w centrum Ełku próbują sprzedać swoje niewielkie plony z działki czy lasu. Przyznaję, że często sam w ten sposób zakupiłem grzyby czy owoce leśne.

Rozumiem intencję władz miasta, które chcą mieć uporządkowaną kwestię handlu obwoźnego czy obnośnego. Umiejscowienie handlu ulicznego w jednym punkcie spowoduje, że zarówno sprzedający i konsument będą mogli się odnaleźć w konkretnym miejscu i porze. Warto jednak zastanowić się nad stworzeniem udogodnień związanych z takim handlem w konkretnym miejscu. Kilka razy na komisjach rozmawialiśmy o sposobie zagospodarowania terenu targowiska przy ul. Targowej. Była m.in. mowa o ewentualnym postawieniu małej hali, ale konkretnych decyzji w tej sprawie jeszcze nie ma.  Swego czasu pojawiła się też propozycja, aby w dawnej hali bokserskiej przy ul. Armii Krajowej można było urządzić taki nieduży bazarek. Na razie sprawa pozostaje nieuregulowana. 

3. Zgodnie z założeniami zagospodarowania  Zamku Krzyżackiego, inwestycja powinna ruszyć w okresie 2 lat, a zakończyć się w okresie 5 lat od sprzedaży Deweloperowi Basiewiczowi. Wygląda na to, że warunki tej umowy nie zostały dotrzymane. Jakie Pana/ Pani zdaniem Zarząd oraz Rada Miasta powinni podjąć kroki w tej sprawie?

Nie jest mi znana dokładna treść umowy, na podstawie której sprzedano część wyspy zamkowej, więc nie mogę powiedzieć, czy jakieś warunki nie zostały dotrzymane. Poznałem za to koncepcję rewitalizacji zabytkowego zespołu zamkowego w Ełku i powinni się z nią zapoznać również mieszkańcy, a zwłaszcza ci, którzy są zainteresowani tym tematem. W maju 2016 r. archeolog Radosław Herman omówił studium koncepcyjne rewitalizacji urbanistyki całej wyspy w układzie historycznym i przedstawił wizualizację multimedialną. Zakłada ona całościowe zagospodarowanie wyspy, łącznie z rewitalizacją zamku i otoczenia, a także wzniesienie nowych zabudowań w miejsce budynków, jakie zostały odkryte podczas przeprowadzanych badań archeologicznych.

Cały układ zabudowy ma nawiązywać do okresu świetności zamku, czyli do XVII i XVIII wieku. Planowana rewitalizacja ma polegać na odrestaurowaniu zamku, w którym ma powstać hotel i sale konferencyjne. Obok ma zostać zbudowany plac otoczony restauracjami, muzeum, warsztaty starych zawodów, sklepy, wypożyczalnia sprzętu wodnego i mała przystań.

Rozważana jest możliwość przeniesienia ulicy Zamkowej na północną krawędź wyspy albo umiejscowienie jej pod wyspą – prowadziłaby tunelem pod dziedzińcem zespołu zamkowego, co rozwiązałoby wszelkie utrudnienia. Na obrzeżach wyspy pozostałaby ścieżka rowerowo-piesza.

Inwestor Piotr Basiewicz poinformował radnych, że powstała Fundacja „Zamek w Ełku”, która będzie zajmowała się całym projektem i aplikowaniem o środki zewnętrzne. Całość może kosztować nawet 25 mln euro. Jeśli jednak nie będzie dofinansowania, to trudno oczekiwać, że  inwestycja powstanie.

4. Jak wg Pana/ Pani powinna zostać zagospodarowana hala bokserska przy ul. Armii Krajowej?

Swego czasu pojawiła się też propozycja, aby w dawnej hali bokserskiej przy ul. Armii Krajowej można było urządzić mały bazarek. Na razie sprawa pozostaje nieuregulowana. Warto wspomnieć, że ten budynek jest wpisany do rejestru zabytków, więc wszystko musi zaakceptować konserwator. Być może do czasu podjęcia konkretnej decyzji związanej z zagospodarowaniem tego miejsca lub sprzedażą hali warto ten obiekt ponownie udostępnić sportowcom. Jeśli nie bokserom Mazura, bo ci korzystają z sal w Szkole Podstawowej nr 2, to może innym klubom?

5. Czy Pana/Pani zdaniem w Ełku sprawdziłby się budżet obywatelski/partycypacyjny?

TAK

Dodatkowy komentarz Radnego: 

W kolejnych pytaniach (5-9) pojawiają się kwestie dot. „zawłaszczania” przestrzeni publicznych, konfliktów o zasoby tj. przestrzeń, finanse czy środowisko naturalne, konsultacji społecznych, inicjatywy lokalnej... Każdy z wyborców ma oczywiście prawo do dowolnych kryteriów i osobistej oceny pracy radnych. Jednak oceniając działalność radnego, należy przede wszystkim pamiętać, że jego praca to tworzenie prawa miejscowego poprzez podejmowanie uchwał, a nie załatwianie spraw, które należą do obowiązków prezydenta i urzędników.  Po to są w urzędzie biura, zespoły i wydziały, czy też samodzielne jednostki, aby rozwiązywały wspomniane w pytaniach problemy. To nie radny, a prezydent ma realny wpływ na to, co się w danym samorządzie dzieje.  To prezydent nadaje ton uchwałom, które podejmowane są na sesjach i to w jego gestii  jest w ogóle ich przygotowanie. Radny może przede wszystkim załatwić tzw. drobnicę. Za jego sprawą chodnik wyremontują, lampę naprawią, płot przestawią, itp. Żadnych zmian systemowych przeforsować bez zgody prezydenta nie może. Tak więc radny niewiele może do czasu... ustalania budżetu, wtedy może nieco więcej, o ile… jest w większości politycznej w radzie.